Muzyka popularna wydarza się tu i teraz. Rodzi się w wyniku tych samych procesów, które kształtują nasze życie, naszą rzeczywistość i nasze fantazje. To przestrzeń ekspresji artystycznej zakorzenionej głęboko w kapitalizmie, z którego na równi czerpie, jak i krytykuje jego założenia. Pomiędzy przemysłem muzycznym a codzienną konsumpcją muzyki przez słuchaczy, to co w muzyce popularne może być także polem nowych wizji społecznych, narzędziem emancypacji określonych grup oraz spoiwem nowych wspólnotowości. Muzyka popularna jest miejscem radykalnej wyobrażeniowości. Bardzo często mówi się o muzyce popularnej jak o katalizatorze zmian obyczajowych, społecznych czy politycznych. Wiele jej zjawisk powszechnie uważa się za przełomowe dla dziejów kultury i cywilizacji XX i XXI wieku: światowa kariera zmysłowego jazzu, szaleństwo wczesnej ery rock’n’rolla, destrukcyjna siła punk rocka – to przykłady najczęściej przywoływane i zarazem najbardziej wyraziste. Ale transgresyjny potencjał muzyki popularnej wydaje się o wiele szerszy, zaś zmiany przez nią wywoływane dotyczą najróżniejszych poziomów współczesnej kultury.
Podczas czwartej już Ogólnopolskiej Konferencji „MUTE” chcieliśmy podjąć refleksję właśnie nad kategorią „zmiany” w odniesieniu do muzyki popularnej. Nie chodzi nam jednak wyłącznie o ewentualne zmiany w życiu społecznym czy politycznym, wywołane przez zjawiska muzyczne (choć takie ujęcia będą jak najbardziej zgodne z duchem konferencji). Chcielibyśmy rozszerzyć rozumienie „zmiany” w odniesieniu do muzyki popularnej też na kwestie estetyczne, technologiczne, ekonomiczne czy ideologiczne. Zmiany, które będą nas interesować mogą być spektakularne i totalne, albo subtelne i szczegółowe. Mogą dotyczyć całych społeczeństw, konkretnych grup odbiorczych czy pojedynczych artystów. Mogą to być kolejne alternacje gatunków muzycznych, przełomy stylistyczne albo zmiany pokoleniowe, płciowe czy rasowe.